W tym sezonie do gry na wybiegach powrócił velvet. Mocno zapomniany przez lata aksamit, połyskuje w butelkowej zieleni i zgaszonym fiolecie. Nadal jak to w jesieni króluje czerń na kilka sposobów, a to bogactwie faktury i kształtu, dając wrażenie rzeźby-płaskorzeźby-wielowymiarowej formy zarówno w płaszczach jak i jesiennych sukienkach.
Brąz zyskał
nowe wrażenie od kamelowego aż po ten czekoladowy w kaszmirze i ciepłej wełnie.
A co do tego? klasyczne wygodne szpilki w stylizacji francuska elegancja? a może stylizowane na łyżwy
sznurowane botinki, które
swoim kształtem pamiętają
lata 50. Inspiracją w
tym sezonie są różne okresy od lat 40 tych łagodne kobiece formy i desenie po lata 80.i 90. Mocno
rozbudowane ramiona w sylwetce ala cosmic girl.